Ploteczki

                22 kwietnia 2006 o godzinie 0:18, w kategorii Jabłka.

Wiosna idzie. Ptaszki ćwierkają. Podobno już w tym roku doczekamy się m.in. polskiego oddziału Apple, a w efekcie także, iTunes Music Store dla krajów byłej Europy Wschodniej. O ile to pierwsze jest jeszcze dosyć pradwopodobne, to w to drugie nie uwierzę póki nie zobaczę. W przyszłym tygodniu ma też pojawić się wreszcie długo wyczekiwany następca iBooka czyli Asus W6L w makowej obudowie i nowy, 17-calowy model MacBooka Pro. Do tego, jak niesie już bardziej oficjalna wieść, już na początku sierpnia, na konferencji Apple Worldwide Developers Conference, która odbędzie się w San Francisco, zobaczymy po raz pierwszy prezentację Leoparda

Calendar7Cy

A wszystko to w coraz cieplejszej, wiosennej i „moralnie podejrzanej” atmosferze miłosnego trójkąta. Ciekawą hipotezę w tym temacie wysunął jeden z czytelników w komentarzach do tekstu Kto zjadł moje jabłko? przywołując za analogię do obecnej sytuacji odejście iPodów od własnego, wychuchanego i „super fajnego” FireWire na rzecz mniej wydajnego lecz bardziej rozpowszechnionego USB. Jeżeli traktować tamto posunięcie Jobsa jako szachową zagrywkę (poświęcenie figury w zamian za wygranie całej partii) to faktycznie łatwo można dostrzec pewne podobieństwa – czyżby więc za jakiś czas miało się okazać, że poświęcono maki (proszę obejrzeć tą reklamę do końca!), zamieniając je de facto w pecety, w zamian za przyszłe zwycięstwo OS X na polu systemów operacyjnych? Hmmm. Jedno jest wszakże pewne – bilety na występy Jobsa są droższe niż na koncerty Madonny.


Brak komentarzy