Hakowanie iPhone część 14

                26 sierpnia 2008 o godzinie 11:44, w kategorii Jabłka.

W nocy pokazała się nowa wersja PwnageTool która pozwala odblokować oprogramowanie 2.0.2. Najważniejsze – nie róbcie tego jeszcze! Nowy Pwnage zawiera bowiem poważny i dokuczliwy błąd – po wgraniu za pomocą tej wersji jakiegokolwiek oprogramowania iPhone nie zapamiętuje żadnych haseł! Jeśli jednak już to zrobiliście ustawcie uprawnienia dla katalogów /var/Keychains oraz /var/Managed Preferences na 777 i zrestartujcie telefon. Powinno pomóc. Niestety IPhone nadal nie radzi sobie z bezkolizyjnym odtworzeniem zawartości z backupu więc znów trzeba – w każdym razie bezpieczniej jest – ustawić go przy pierwszym podłączeniu do iTunes jako nowe urządzenie. A to oznacza ręczne odtwarzanie całej konfiguracji.

203Aktunonono4

Pół biedy jeśli idzie o najważniejsze dane – kontakty, kalendarz czy aplikacje z App Store – te przecież odzyskamy przy pierwszej synchronizacji… Jednak ich konfiguracji już nie! Trzeba więc ponownie wstukać z palca wszystkie nasze loginy i hasła do komunikatorów, czytników RSS i reszty pracujących w sieci programów. Nowy soft oznacza także konieczność reinstalacji całego cydiowo-installerowego oprogramowania – co powoduje że regularne comiesięczne aktualizacje zaczynają być naprawdę upierdliwe. Przy okazji wychodzi na wierzch kilka wad Cydii. Po pierwsze program pęka od reklam. Co gorsza reklamy – a w każdym razie jakieś dodatkowe graficzne elementy pobierane z sieci – wyświetlane są w okienku, które służy do instalacji oprogramowania. W związku z czym zanim w ogóle będziemy mogli puknąć w przycisk Install będziemy musieli poczekać aż zniknie obecny w jego miejscu wskaźnik postępu ładowania a więc telefon pobierze cały komplet zupełnie zbędnych w danym momencie informacji. A w tym na przykład dwa brzydkie i wielkie banery producenta… Przy hurtowym instalowaniu softu jest to naprawdę irytujące.

203Iufd87Fd8Dfhs

Po drugie brak kolejkowania zadań – stary Installer umożliwiał utworzenie listy wszystkich potrzebnych pakietów i instalację ich „jednym puknięciem” co znacznie redukowało czas potrzebny na przywrócenie iPhona do stanu sprzed Restore. Niestety w Cydii każdą paczkę trzeba instalować osobno. Jeśli więc macie ich naprawdę dużo – szczerze współczuję. Wszystko to zebrane razem do kupy powoduje, że proces aktualizacji softu w iPhonie staje się syzyfową pracą. Nie dość że wymaga „bycia na bieżąco” z tematem to jeszcze mnóstwa czasu i pracy. Oczywiście zawsze taki był – rzecz w tym, że raz na kilka miesięcy można się przemóc i poświęcić dwie godziny na aktualizację iPhona. Jednak robienie tego co kilkanaście dni to już przesada – nie sądzicie? A przecież na początku września dostaniemy kolejną wersję – tym razem 2.1 i znów wszystko trzeba będzie powtórzyć. Sprawy nie ułatwia też idiotyczna numeracja, która wprowadza sporo zamieszania. Otóż PwnageTool 2.0.1 odblokowuje oprogramowanie 2.0, PwnageTool 2.0.2 oprogrmowanie 2.0.1 a PwnageTool 2.0.3 oprogramowanie 2.0.2. Mamy tu przesunięcie o oczko w górę, co się zresztą zmieni bowiem jak wspominałem wczorajsza wersja zawiera błąd a więc lada chwila pojawi się w sieci Pwnage 2.0.4…


komentarzy 20