15 maja 2006 o godzinie 8:44,
w kategorii Jabłka.
Co też czyta
Chandler Bing? Tytułowy mac spotting to taka zabawa polegająca na znajdowaniu maczków w filmach, serialach i reklamach i wszędzie indziej. Z początku może się to wydawać nieco głupie przecież proceder umieszczania konkretnych produktów w filmach to nic ekscytującego. Nazywa się go z angielska
product placement a polega po prostu na tym, iż producent zwyczajnie płaci twórcom za to, że któraś z postaci pije np. kokakolę czy jeździ najnowszym modelem właśnie zaprezentowanego samochodu. Słowem, to nic innego jak ukryta technika reklamowa. Czym więc tu się emocjonować? Sedno zabawy tkwi jednak w tym, że komputery Apple często pojawiają się na ekranach bez takiej umowy – nikt nikomu nie płaci a maczki filmuje się po prostu dlatego że są ładne lub z jakichś innych
tajemniczych powodów.
