Koncert życzeń 3.0
17 marca 2009 o godzinie 20:10, w kategorii Jabłka.
Po w miarę kompletny spis nowości odsyłam was na appleblog.pl a ja na gorąco trzysta trzydzieści trzy słowa komentarza. Wygląda na to, że większość nowości w iPhone OS 3.0 to rezultat uwzględnienia uwag użytkowników. Druga część prezentacji wyglądała wręcz jak koncert życzeń. Modem, ememesy, pozioma klawiatura, forwardowanie esemesów i tak dalej. Ale może lepiej zacznijmy od początku…Po pierwsze zobaczyliśmy – moim zdaniem przełomowe – „sklepiki wewnątrz programów”. Dzięki temu będzie można dokupić np. dodatkowe poziomy w grach – i to bez potrzeby uruchamiania App Store! – co powinno skutecznie zniwelować zalew podwójnych aplikacji (wersja komercyjna i lite) a także pozwoli na sprzedaż lub darmową dystrybucję różnych treści np. książek, albumów fotograficznych, kolejnych numerów internetowych magazynów i tym podobne. Bardzo dobre, przemyślane i trafione posunięcie, które nie tylko „posprząta” w sklepie ale też spowoduje dodatkowo prawdziwą lawinę wykorzystującego możliwości łatwej subskrypcji oprogramowania. Kolejną zgrabną nowością są oczywiście połączenia peer to peer (P2P) czyli mówiąc po ludzku bonjour po bluetooth. Co nie tylko umożliwi graczom rozgrywki multiplayer ale też pozwoli na wymianę czy synchronizacje danych między iPhonami i komputerami. Czyli z grubsza to na co wszyscy od dawna czekali choć w trochę inny sposób – bez parowania urządzeń, wysyłania i odbierania danych i tak dalej. Bardzo po applowemu! Sterowanie i ustandaryzowana komunikacja z peryferiami to trzeci dobry ruch – i właściwie oczywisty. Wręcz należało się tego spodziewać – takie to proste i logiczne, prawda? – a tymczasem na plotkarskiej giełdzie chyba nikt na to nie wpadł. Po raz kolejny okazuje się, że najtrudniej jest przewidzieć rozwiązania najprostsze i najbardziej oczywiste…
Co równie ważne dostaniemy wreszcie obiecywane dawno temu powiadomienia (push notifications) mające zastąpić działanie aplikacji w tle. Niepokoi mnie trochę rzucona mimochodem uwaga o tym, że przystosowanie systemu do funkcjonowaniu we wszystkich krajach, w których sprzedawany jest iPhone wymagało sporo pracy – a to z uwagi na różne działanie poszczególnych sieci gsm. Co w konsekwencji może oznaczać, że notyfikacje mogą nie działać lub działać w kratkę w sieciach, które nie posiadają iPhona w ofercie… A to byłoby fatalne. Zwłaszcza w kontekście informacji, że aktualizacja do wersji 3.0 nie będzie w stu procentach kompatybilna z iPhonami pierwszej generacji. Czyżby tak miał wyglądać początek końca jailbrekowanych iPhonów? Nie tylko kłopoty z odbezpieczaniem ale jeszcze kulawe działanie? Cóż, zobaczymy. Czwarty dobry ruch to wysłuchanie próśb, gróźb i kpin ze strony użytkowników i teoretyków-krytyków obu wersji iPhona. W efekcie pojawiło się między innymi wymęczone i wyczekiwane kopiuj-wklej. Nie wiem czy nareszcie – raz w życiu mi tego brakowało – ale brak systemowego schowka nie tyle był jakoś mocno dotkliwy co po prostu niewytłumaczalny. W końcu to prosta i dosyć powszechnie wykorzystywana funkcjonalność. Zabawny dodatek stanowi zaś samo czyszczenie zawartości pamięci schowka systemowe cofnij – wystarczy tylko potrząsnąć iPhonem ale gdzies już to chyba widziałem… W Windows Mobile?
Kolejny wyczekiwany i wybłagany drobiazg to pozioma – a przez to większa – klawiatura dostępna we wszystkich iphonowych aplikacjach, nowy klient SMS pozwalający na forwardowanie i kasowanie pojedynczych wiadomości i oferujący wsparcie dla ememesów (sic!). A także – brakująca synchronizacja notatek, możliwość wykorzystania iPhona w roli modemu oraz cała masa innych drobiazgów, o które tak usilnie dopominali się zagorzali krytycy oraz – mimo braków – zadowoleni użytkownicy iPhona. Wygląda na to, że tym razem wszyscy dostaną dokładnie to czego chcieli. Na szczególną uwagę zasługuje nowy mechanizm wyszukiwania czyli znany wszystkim użytkownikom makówek iphonowy Spotlight. To chyba najważniejsza ze wszystkich tych systemowych nowości i zarazem mocna odpowiedź na możliwości jakie oferuje w tym względzie Palm Pre. Podsumowanie jednym słowem? Dużo zmian i chyba wszystkie na plus. Deweloperzy dostaną nowe oprgramowanie już dzisiaj więc zapewne niedługo soft 3.0 pojawi się też w sieciach P2P ale raczej nie liczyłbym na gładką i szybką aktualizację. Zwłaszcza, że nowy soft choć przystosowany jako tako do starszych modeli powstał pewnie z myślą o nowym, być może szybszym i nieco inaczej wyposażonym, urządzeniu…