Co zabrać na safari?

                29 sierpnia 2005 o godzinie 13:01, w kategorii Jabłka.

Przede wszystkim hełm korkowy czyli program PithHelmet autorstwa Mike’a Solomona. Pozwala on na proste zablokowanie, 99% reklam, którymi naszpikowana jest większość internetowych serwisów. Pozwala to na wygodniejsze i szybsze przeglądanie stron www, a wszystko to bez potrzeby lawirowania pomiędzy dzisiątkami kolorowych, migających i poruszających się bannerów. Program jest shareware i kosztuje zaledwie 10$ – a wart jest przy tym każdego wydanego centa! Drugim, bardzo przydatnym dodatkiem jest wtyczka o nazwie Saft. To sprytne maleństwo dodaje Safari kilka bardzo użytecznych funkcji.

Po pierwsze pozwala wymusić otwieranie wszystkich nowych okienek w zakładkach, po drugie pozwala utworzyć nową poprzez podwójne kliknięcie na pasku z zakładkami, po trzecie zapamiętuje przeglądane strony w trakcie kończenia pracy z Safari i automagicznie wyświetla je przy kolejnym starcie przeglądarki, po czwarte ostrzega przed przypadkowym zamknięciem okienka gdy mamy w nim otwartą więcej niż jedną zakładkę, a po piąte pozwala jeszcze na wiele innych rzeczy, przez co Safari staje się zarówno bardziej funkcjonalne, jak i bardziej przyjazne w obsłudze.

Nie sposób oczywiście opisać tutaj wszystkich ustawień Safta, dlatego po pełen przegląd możliwości sprytnego programu odsyłam na jego stronę domową. Programik kosztuje tylko 12$ i podobnie jak poprzednik na prawdę wart jest swojej ceny. Jeżeli więc macie wolną chwilę, a w Safari brak wam kilku drobiazgów znanych z Opery czy Firefoxa, polecam ściągnąć oba wymienione programiki i przyjrzeć im się z bliska – będziecie mogli wtedy sami ocenić ich użyteczność. Moim zdaniem to prawdziwe perełki.